Kiedy trzeba było się wziąć porządnie za bloga miałam tysiąc innych rzeczy do roboty...
Teraz, jak mam tysiąc innych rzeczy do roboty, zabieram się za bloga;P
O porządku w domu na razie intensywnie myślę a za ciasteczka już właśnie za chwileczkę się zabieram... od kilku dni. Ale patrzcie za to jak tutaj jest pięknie, świątecznie i pachnąco!
Aż u mnie tu pachnie, zwłaszcza cynamonkiem i anyżkiem. Brawo, brawo. Życzę dużo fajnych i pachnących pomysłów w ręcznych dziełach, tych służbowych i domowych ( te ciasteczka, mniaaaam ;) ). Pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńfaktycznie zapachniało, fantastyczne karki, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń